Jump to content
Sign in to follow this  
You need to play a total of 30 battles to post in this section.
___HADES____

[VI] Mutsu

107 comments in this topic

Recommended Posts

[QTANG]
Players
2,693 posts
27,073 battles

Tak się zastanawiam po co w ogóle kupować jakieś gównopremki, typu Mutsu. Ani to nie zarabia, ani nie szkoli. Jako funshipa też go nie widzę. Za porównywalne pieniądze można mieć Missouri. Bo policzmy' jak się zbierze te 400k free expa (u mnie jakieś 3 miesiące) to po kursie 35/1 i promocji paypala to Missouri kosztował mnie 120 PLN. A Mutsu ile 106? Szary na promocji 110. To nad czym się tu zastanawiać?

 

1 - policz sobie miesiące gry,

2 - to fajny funowy okręt,

3 - szkoli japońców i zarabia.

 

Głupota jakich mało, to jakbyś napisał, że za podobne pieniądze można mieć fiata i mercedesa, tylko żeby mieć mercedesa trzeba oddać fiata i dopłacić. Rotfl. Logika 100%

 

Fun na nim jest większy niż na scharnie i tirpitzu, bo lepiej (niżej losuje), a tam jest więcej baranów. W dodatku rzadki okręt i nie każdy łapie, że to ma torpedy.

 

Missouri najlepiej zarabia i jest dobry, ale jak rzuca go na X tiery to jest średni. Tam z Twoją ilością bitew nabawisz się co najwyżej frustracji. Cyty wchodzą jak w masło. 

 

Xawaam nie słuchaj gościa, co na okręcie który poleca ma 31% WR i 49K AVG DMG, a nie ma okrętu który odradza. Pisze tylko BZDURY.

Edited by baxowaty
  • Cool 3

Share this post


Link to post
Share on other sites
[ZGZ2]
Players
2,124 posts
10,329 battles

Przydałaby się jakaś zniżka w weekend na ten okręt, to pewnie się zdecyduję.:P

 

Share this post


Link to post
Share on other sites
[O-R-P]
Players
3,125 posts
36,059 battles

Ja dałem tak:

1.Preventive Maintaince

2.Expert Marksman

3.Superintendent dałem ale można też wziąć Survivability expert

4.Fire prevention i Concealment expert

 

http://shipcomrade.com/captcalc/0100000000100010100001000100000119

 

Co do niektórych punktów można się bardzo zastanowić.  AA jest jakie jest i nawet nie wiadomo jak wzmocnione perkami i modułami nadal będzie beznadziejne.

 

Może być też jeszcze Incoming fire alert bo to papier straszliwy ale za coś innego.

 

Co do modułów to na drugim slocie dałem celność głównej baterii ( pomocnicza 4km to jakiś żart, AA bardzo słabe więc ich ulepszanie nic nie da ), działami obraca z perkiem ładnie więc nie ma potrzeby nerfić DPMu. Nie wiem jaki dać 4 slot bo szybsze przełożenie steru bardzo kusi podobnie jak szybsze gaszenie.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Players
41 posts
5,182 battles

Nie rozumiem polityki WG , dlaczego dali Mutsu na tier 6 a nie jak Nagato  na t7. Jako premkę na t6 mogli dać Yamashiro lub pancernik klasy Ise.

Share this post


Link to post
Share on other sites
[2137]
[2137]
Weekend Tester
388 posts
8,878 battles

Ale czego tu można nie rozumieć? Mutsu jest wręcz książkowym przykładem sprzedawania towaru.

 

Ise rewelacyjny pancernik posiadający tyle samo dział tego samego kalibru co jego drzewkowy odpowiednik Fuso.

Yamashiro czyli Fuso.

Mustu pancernik posiadający NAJWIĘKSZY kaliber dział na SZÓSTYM poziomie. 

 

No więc tak, zwyciężczyni mogła być tylko jedna. 

Share this post


Link to post
Share on other sites
[_BFB_]
Players
2,848 posts
8,478 battles

Nie rozumiem polityki WG , dlaczego dali Mutsu na tier 6 a nie jak Nagato  na t7. Jako premkę na t6 mogli dać Yamashiro lub pancernik klasy Ise.

 

Bo Mutsu nie posiada pancerza, ani pelotki.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Players
15 posts
1,534 battles

żaluje że go kupiłem, losowania ma takie same jak Nagato.

W Nagato mam okolo 50 bitew, z czego tylko 2x mi wylosowalo 9 tier.

W nagato trafiam na 5-6 tier co 2 bitwe.

Na mutsu, nie wiem moze mam z 15 gier, trafilem chyba tylko raz na 5-6. Zazwyczaj jest to 6-8, vs bismarcki i inne tirpitze.

Share this post


Link to post
Share on other sites
[A-O-N]
Players
2,218 posts
21,359 battles

Lepiej Nagato za free? Tylko, że to Tier wyżej. Ale chociaż nie kosztuje ileś tam dublonów, które można przeznaczyć na jakiś lepszy/inny/ciekawszy okręt :)

 

Share this post


Link to post
Share on other sites
Players
5,402 posts
24,784 battles

Mutsu jest teraz w promocji, co o nim myślicie?

 

Wygląda ładnie :-) Mam jednak tyle premek, że wezmę tylko coś wyjątkowego, co będzie dawało dużo zabawy. Nawet Hood mnie nie przekonuje.
Edited by Odo_Toothless

Share this post


Link to post
Share on other sites
Beta Tester
563 posts
10,871 battles

mam od wczoraj - zagrałem kilka bitewek i w sumie nie jest źle, nawet torpki wsadzałem... losowania? chyba na VIII mnie nie rzuciło... boczki miękkie i parę razy oberwałem za 1/3 hp... ale to była moja gra na idiotę, żeby sprawdzić jakie to wytrzymałe - teraz już wiem, więc będzie na bank zabawa...

Share this post


Link to post
Share on other sites
Players
5,402 posts
24,784 battles

Już parę razy spotkałem innymi BB-czkami Mutsu - papierzaka wśród pancerzy. Nie ważne jak odległość - idzie boczkiem ?!! 1-3 cytki w salwie i "koledze" odechciewa się dalej grać. Najłatwiejszy przeciwnik do nabijania szybkiego dymydźu - polecam wybierać go za cel. Warto :-)

Edited by Odo_Toothless

Share this post


Link to post
Share on other sites
[COMA]
Players
505 posts
15,137 battles

Zakupiłem go specjalnie na rankingówki, gdyż myślałem, że przy umiejętnej grze 410 mm działa pokarzą swoją wyższość nad 356 i 380 przeciwników. Niestety ten okręt nie ma kompletnie racji bytu i konkurencja z 356 mm działami wypada znacznie lepiej od tego okrętu. 

 

Zaczynając od początku :

  1. Okręt posiada pancerz, ale tylko wtedy gdy podświetlimy go sobie w porcie, gdyż w praktyce on nie istnieje i operator czuje się jakby grał CA, a nie BB. Nie zalecam grac nim w zwarciu, gdyż łyka cytadele i mniejszy DMG jak głupi. Gra na przód, czy bok nie robi wielkiej różnicy bo przyjąć salwę za 30 k możemy również od przodu ( z dużym prawdopodobieństwem). Dlatego Mutsu nigdy nie wiesz jak się ustawić i cokolwiek zrobisz to czujesz się, tak jakbyś zrobił to źle ( jest to złudzenie bo wprawdzie na normalnym BB minimalizujesz w ten sposób, ale tutaj nic to nie daje).  
  2. Mutsu , czyli gorsze Nagato wyposażono w 410 mm, ale niestety działa te nie mają nic wspólnego z działami zamontowanymi na okręcie będącym tier wyżej. Oddając salwy z Mutsu można odnieść wrażenie, że pociski AP mają zmniejszone właściwości penetracyjne, gdyż DMG zadawany przy całkowicie odsłoniętych bokach BB , czy tez CA ustawionych przodem (na bliskich odległościach) jest zdecydowanie mniej stabilny niż na Nagato. Jak gram nie widziałem, jeszcze tak kapryśnych dział jak te zamontowane na Mutsu, a Tripitz, który też potrafi zaskakiwać w zły sposób (brakiem skuteczności) jest zdecydowanie bardziej przewidywalny niż Mutsu. Działa 410 mm w teorii powinny dotkliwie ranić każdego BB wystawionego bokiem (przynajmniej nie jedna to druga lub trzecia salwa powinna załatwić  sprawę), a tymczasem  mamy problem z wbiciem czegokolwiek większego niż 4-5 k dmg na salwę. Dla przykładu oddałem dzisiaj w jednej bitwie 8 salw w dwa Fuso (wszystkie ustawione bokiem w odległości 11-13 km) i łącznie zadałem obrażanie nie przekraczające 17 k DMG. Po rozegraniu ponad 30 bitew prawidłowość z brakami w penetracji się powtarza i tak jak w zwykłym BB 100 % sytuacja z reguły oznacza pokaźny DMG to w przypadku Mutsu nie oznacza nic. Poniżej załączam ciekawą bitwę, gdyż były w niej prawie same BB i sami możecie zobaczyć, ze obrażenia zadawane przez ten okręt są po prostu śmieszne.

Podsumowując nie polecam kupować tego okrętu bo jego użytkownika spotka tylko rozczarowanie. Gram nie od dziś i posiadam doświadczenie gry pancernikami (dlatego kupiłem go mimo wiedzy o słabym pancerzu), a w tym okręcie nic nie działa jak powinno. Wspomniane 410 mm działa są bardziej kulą u nogi niżeli jakimś argumentem siły i na pewno nie są tymi samymi, które ma Nagato oraz Amagi. Mity o celowaniu proszę zachować dla siebie bo noobem nie jestem, a obrażenia generowane przez okręt przypominają bardziej scharnhorsta w momencie, gdy coś nie jest idealnie bokiem...

 

Mutsu i jego 410 mm działa...

Share this post


Link to post
Share on other sites
Players
5,402 posts
24,784 battles

Bo Mutsu stosuje amunicję ze zmniejszoną penetracją i jest z tego co gdzieś czytałem na poziomie Bayerna pod tym tym względzie, a nawet trochę niżej.

Przypomina mi to sytuacje, gdy walę Spitem do ustawionych prawie bokiem innych pancerzy na średniej odległości, a nawet bliskiej i zero cytek. Hood, Dunkierka na 10 km ? - wydawało by się, że muszą dostać, a tu nic. A taki Amagi pod najmniejszym nawet kątem na np. 14 km wszystko dynga, jak nie walnie się po nadbudówkach.

Jedynie Kongo/Mutsu łykają wszystko jak młody pelikany ;-)

Ps. obejrzałem tą powtórkę od RADAMANTHYSEK. 100K, mnóstwo penetracji, sporo też odbić, ale to normalne na skątownych mocno okrętach. Mustu nie otrzymało też żadnych dziwnych obrażeń. Nie wiem, ale wszystko wydawało się normalnie. Ani Bayern, ani Spite nie zadały by większych obrażeń w tych sytuacjach. To nie są Col-a, czy inne Amagi.

Share this post


Link to post
Share on other sites
[COMA]
Players
505 posts
15,137 battles
13 hours ago, Odo_Toothless said:

Bo Mutsu stosuje amunicję ze zmniejszoną penetracją i jest z tego co gdzieś czytałem na poziomie Bayerna pod tym tym względzie, a nawet trochę niżej.

Przypomina mi to sytuacje, gdy walę Spitem do ustawionych prawie bokiem innych pancerzy na średniej odległości, a nawet bliskiej i zero cytek. Hood, Dunkierka na 10 km ? - wydawało by się, że muszą dostać, a tu nic. A taki Amagi pod najmniejszym nawet kątem na np. 14 km wszystko dynga, jak nie walnie się po nadbudówkach.

Jedynie Kongo/Mutsu łykają wszystko jak młody pelikany ;-)

Ps. obejrzałem tą powtórkę od RADAMANTHYSEK. 100K, mnóstwo penetracji, sporo też odbić, ale to normalne na skątownych mocno okrętach. Mustu nie otrzymało też żadnych dziwnych obrażeń. Nie wiem, ale wszystko wydawało się normalnie. Ani Bayern, ani Spite nie zadały by większych obrażeń w tych sytuacjach. To nie są Col-a, czy inne Amagi.

Fuso, drugiemu Fuso potrafi włożyć cytki,a  to cos nie potrafi nic... Przed chwilą wyszedłem z pokoju treningowego wściekły, gdyz uzyskałem 150 trafień strzelając do ustawionych bokiem okrętów (stojacych) i  nie wbiłem ani jednej cytadeli . By było śmieszniej uzyskałem ten wynik przy statycznym RNG, gdzie masz powtarzalność i RNG nie oszukuje jak ten dynamiczny w trybie losowym. Nie wiem co WG sobie myślało dając tak wykastrowany okręt, który ma ogromne trudy z wbiciem cytadeli CA, a nie mówiąc już o BB ( mniej więcej trafienie cyty jest tak częste jak wbicie jej Tripitzowi lub Bismarckowi). W obecnym stanie rzeczy ten okręt jest niegrywalnym crapem bo 410 mm działa są tylko chwytem marketingowym (niczym reklama Ambergold). Nie ukrywam, że gdybym wiedział, ze ten okręt made by Wargaming jest takim gównem to w życiu bym go sobie nie kupił ( o opancerzeniu wiedziałem i jeszcze to przyjmuje do wiadomości). W obecnej formie okręt jest na poziomie t4/t5, ale nie t6. Jeżeli dla WG torpedy są czynnikiem decydującym o świadomym osłabieniu dział, powinni się dobrze rozpędzić walnąć głowami w ścianę (najlepiej w sprincie) , gdyż te atrapy są sytuacyjne, nie wspominając już, że zadawany DMG jest nieznaczny (dla mnie tych torped mogłoby nie być i w zamian za właściwości penetracyjne Nagato, mogliby osłabić torpedy do 4 km zasięgu i dać gorsze kąty zrzutu, choć w obecnej dobie konienczny jest buff, a nie nerf i później buff).

 

Mam kilka premek i do zakupu tego okrętu byłem z nich zadowolony. Narzekałem na Scharnhorsta lecz po po kilkunastu bitwach udało mi się z nim polubić. Do dziś narzekałem na Tripitza, za jego brak stabilności, ale tego co przechodzę na Mutsu nie da się opisać słowami bo nic od nas nie zależy ( od dzis przestaje narzekać na Tripitza w tym zakresie bo Mutsu bije go o lata świetlne z tym problemem). W przypadku mutsu nie ma mowy o złotym środku, gdyż najzwyczajniej WG wypuściło na dzień dzisiejszy niedopracowany okręt. Jak na ironię kupiłem go za dublony i nie mogę im go oddać...

 

Jest to moja ostatnia premka kupiona od WG i w ogóle cokolwiek kupione od nich... Dopiero teraz wiem co to znaczy zostać wydymany przez WG, gdyż z tym czyś nie można nic właściwie zrobić, prócz oglądania ikonki z nazwą w porcie (w mutsu jesteś tylko obciążeniem dla temu, a nie realną pomocą).

 

PS: Kto szanuje swoje pieniądze to nich nie kupuje tego badziewia, chyba, ze chcecie się przekonać jak to jest być piątym kołem u wozu i co 30 sekund doznawać uczucia irytacji oraz zwątpienia...


EDIT: Pomocnicza okrętu też jest znerfiona bo gram na nim z kapitanem Yamato  z setupem pod pomocniczą i testowałem ją na FUSO ( odległość 4,5 km idelanie w bok w bok). Na 160 strzałów 4 k dmg z 127 mm + 15 k dmg pożary, a z 140 mm coś w granicach 8 k dmg...

Share this post


Link to post
Share on other sites
[KLON]
Players
781 posts

Okrętu nie mam, ale właśnie obejrzałem bitwę w której koleś zagrał nim rewelacyjnie na rankingach ( a team przeciwnika chyba zapomniał o jego torpedach).

Oczywiście zdaje sobie sprawę, że takie wykorzystanie tego okrętu może się udać tylko przy bardzo "lekkomyślnym" przeciwniku, ale w WOWSie wszystko jest możliwe ;)

PS. Akcja z Mutsu jest tak od 5 minuty, ale warto zobaczyć od początku żeby w pełni docenić jego role w tej bitwie.

  • Cool 1

Share this post


Link to post
Share on other sites
[COMA]
Players
505 posts
15,137 battles
3 hours ago, Firkines said:

Okrętu nie mam, ale właśnie obejrzałem bitwę w której koleś zagrał nim rewelacyjnie na rankingach ( a team przeciwnika chyba zapomniał o jego torpedach).

Oczywiście zdaje sobie sprawę, że takie wykorzystanie tego okrętu może się udać tylko przy bardzo "lekkomyślnym" przeciwniku, ale w WOWSie wszystko jest możliwe ;)

PS. Akcja z Mutsu jest tak od 5 minuty, ale warto zobaczyć od początku żeby w pełni docenić jego role w tej bitwie.

 

Facet w Mutsu poszedł jak dla mnie yolo na worga, a sam widzisz, że Fuso jedną salwą skasował mu 1/2 HP. Sam atak to nic nadzwyczajnego, tylko tyle, ze ryzykujesz życiem wystawiając wrogowi boczek dla 15 k dmg z torped....

 

Torpedy to ostateczność w tym okręcie i wykorzystujesz je najczęściej, gdy wiesz, ze padniesz ( puścisz jeszcze te dwie rybki, które może coś tam trafią, ale ich DMG w połączeniu z ochroną przeciwtorpedową przeciwnika jest naprawdę nędzne ). Dlatego torpedy na Mutsu są dla mnie zbędne (nie wiem co za idiota z WG wymyślił mu zasięg 7 km przy tej nędznej prędkości torped) bo zarabiasz działami, które nie potrafią wbić DMG celom paradującym bokiem, a przeciwnicy robią Tobie sieczkę, jak tylko któryś z ich pocisków dotknie okrętu (bez względu na kąt ustawienia okrętu). Cały ten osłabiony pancerz byłby do przyjęcia gdyby okręt rewanżował to mocą dział Nagato ( bardzo kruchy okret, ale potężne uzbrojenie), a póki co rzeczywista moc penetracyjna jest gdzieś pomiędzy pociskiem 356 mm, a 380 mm ( mamy zatem bardzo kruchy okręt i słabe działa). Dlatego najlepszym wyjściem byłoby zachowac DMG torped, zmniejszając ich zasięg do 3,5-4 km, dać większy re-load (z 21 do 30 sekund) i minimalnie pogorszyć kąty zrzutu torped, ale za to dać mu 410 mm Nagato bez nerfów z sigmą 1.9-1,95. 

 

Obecnie wykreśliłem ten okręt z listy okrętów na rankingówki bo Fuso mimo, ze ma 356 mm działa, jest stabilniejsze i w połączeniu ze znośnym pancerzem wiesz czego się spodziewać. W ogóle ten okręt nie będzie do niczego przydatny po rankingówkach więc popadnie całkowicie w niebyt, a co mnie najbardziej dołuje to konieczność widywania tego gównianego okrętu w porcie i świadomość, że dałem się nabić w butelkę przy zakupie...

Share this post


Link to post
Share on other sites
[SSA]
Players
67 posts
19,107 battles
Quote

Dlatego najlepszym wyjściem byłoby zachowac DMG torped, zmniejszając ich zasięg do 3,5-4 km, dać większy re-load (z 21 do 30 sekund) i minimalnie pogorszyć kąty zrzutu torped, ale za to dać mu 410 mm Nagato bez nerfów z sigmą 1.9-1,95. 

Wtedy to by było Nagato z torpedami na szóstym tierze :Smile_trollface:

Share this post


Link to post
Share on other sites
Players
5,402 posts
24,784 battles
On 1.07.2017 at 2:10 PM, RADAMANTHYSEK said:

Fuso, drugiemu Fuso potrafi włożyć cytki,a  to cos nie potrafi nic... Przed chwilą wyszedłem z pokoju treningowego wściekły, gdyz uzyskałem 150 trafień strzelając do ustawionych bokiem okrętów (stojacych) i  nie wbiłem ani jednej cytadeli . By było śmieszniej uzyskałem ten wynik przy statycznym RNG, gdzie masz powtarzalność i RNG nie oszukuje jak ten dynamiczny w trybie losowym. (...)

Teraz rozumiem Twój ból. Szczególnie po jednej grze Fusiakiem -  zamieściłem filmik parę dni temu w wątku "nasze osiągniecia", gdzie w 3 kolejnych salwach waliłem cytadele dla North Caroliny coś na około 10-12 km ....

Z moich ogólnych obserwacji i testów pewnych parametrów gry wynika, że pewne rzeczy są wprost zmanipulowane. Co innego jest na papierze, a co innego wychodzi.

Share this post


Link to post
Share on other sites
[COMA]
Players
505 posts
15,137 battles
59 minutes ago, Shin4no said:

Wtedy to by było Nagato z torpedami na szóstym tierze :Smile_trollface:

Spójrz na opancerzenie Mutsu i porównaj go z tym na Nagato, a zobaczysz przepaść ( 356 i 380 mm sobie dyndają od odpowiednio ustawionego Nagato, ale Mutsu łyka jak pelikan z każdej strony). W praktyce ten mały szczególik jest bardzo istotny dla BB i samo jego osłabienie przy zachowaniu dział byłoby wystarczające, ale WG dało mu 7 km torpedy o zawrotnej prędkości 57 węzłów i 10 k potencjalnego DMG (odejmij od tego modyfikator ochrony przeciwtorpedowej = rzeczywiście obrażenie tak poważne, że tylko się bać :E ). Przy 3,5-5 km salwa z 356 zdejmuje 15 k HP od dziobu, a przy odsłoniętym boczku szkoda gadać....

 

Dlatego wiem co piszę i bardzo kiepski pancerz jest wystarczającym powodem by go umieścić na T6, a dodatkowy nerf dział to czyste szaleństwo (ewentualnie może to rekompensować dodatkowo 2 sekudnami do re-loadu dział, ale niech to będą 410 z normalną penetracją bo te obecne są nie do przyjęcia).  

45 minutes ago, Odo_Toothless said:

Z moich ogólnych obserwacji i testów pewnych parametrów gry wynika, że pewne rzeczy są wprost zmanipulowane. Co innego jest na papierze, a co innego wychodzi.

Dla mnie mistrzostwem świata jest sytuacja w której zaczynasz prowadzić w meczu i rzeczywiście się do niego przykładasz, a tu nagle z 23 km salwa  z Montany (widzisz ją ) robisz unik, ale jedna pestka się znacznie odłącza się od reszty i ta spada na rufę zaliczając detonacje. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie flaga na -100 % do detonacji :P...

Share this post


Link to post
Share on other sites
Sign in to follow this  

×