Jump to content
You need to play a total of 30 battles to post in this section.
amik44

[VIII] Amagi

322 comments in this topic

Recommended Posts

[-FCK-]
Players
454 posts
5,307 battles
17 minutes ago, Odo_Toothless said:

Amagi jest wąski i dobrze opancerzony z tyłu.

 

Ani razu tego nie doświadczyłem. Za to doświadczyłem trafienia od Richelieu za 10-15k przez tył.

 

18 minutes ago, Odo_Toothless said:

Serio -  podejdź tak blisko jak się da, nawet pod samego kapa i walcz skątowany tyłem na średnich dystansach. Jeśli nie zalewają Ciebie z HE

 

Serio? W mecie HE i pożarów? W momencie gdy dostaję spota od razu jest marker 4 albo 5 okrętów celujących do mnie i się zaczyna. Na Bismarcku tak nie było, ludzie zwyczajnie bali się w to strzelać. Do amagi bije wszystko bo to free DMG. Nawet DDki. 

Krażki 10 tieru (8 go zresztą też) mają 20 razy wyższą wartość bitewną od tego gówna... większy zasięg ognia, Rof, pożar co 2 salwy, zwrotność, czasami mam wrażenie że nawet PANCERZ DO KUŹWY NĘDZY jak kolejny krążek odbija WSZYSTKO co w niego rzucę.

Przed momentem skończyłem bitwę. 45 trafień. 37k DMG. Strzelanie głownie w krążki pływające burtami. Albo Buffalo stojące bokiem przy wyspie. Wszystko podbijane albo trafienia z penetracją za 0 DMG. Magiczne Zao biorące w burtę 1k dmg.. Do hindenburgów nawet nie strzelam bo on w 30 sekund skosi mi 1/4 HP z HE za moją SZANSĘ na zadanie mu 2k od salwy. Boję się ich.

 

Już pomijam uciekanie przed Yamato przez pół bitwy mając perma spota od krążka którego ja albo nie widzę albo nie mogę mu nic zrobić

Amagi to koszmar. I dokładnie tak samo było na Kongo. Nagato był zajebisty, Fuso bardzo lubiłem. Amagi to szrot nie mogący podskoczyć niczemu nawet na swoim tierze.

 

 

Share this post


Link to post
Share on other sites
Players
5,402 posts
24,784 battles
38 minutes ago, Shader12 said:

Serio? W mecie HE i pożarów? W momencie gdy dostaję spota od razu jest marker 4 albo 5 okrętów celujących do mnie i się zaczyna. Na Bismarcku tak nie było, ludzie zwyczajnie bali się w to strzelać. Do amagi bije wszystko bo to free DMG. Nawet DDki.

 

Amagi to koszmar. I dokładnie tak samo było na Kongo. Nagato był zajebisty, Fuso bardzo lubiłem. Amagi to szrot nie mogący podskoczyć niczemu nawet na swoim tierze.

Skoro Bismarck jest najlepszy, to graj nim. Apro-po kto się boi strzelać w Smarka, skoro on albo w nic nie trafia, albo jego 380 tylko się dynga ?. To chyba ostatni pancerz na jaki zwracam uwagę. Na swoim tierze Amagi to potęga. Bismarcki zamienia w szmelc w parę salw, a sam prawie wszystko od niego skątowany odbije. Wyżej daje radę, ale nic ponad to.

 

Co do skątowania, to musisz wiedzieć jaki jest najlepiej ustawić kąt i z jakiej dokładnie odległości, ten kąt jest nie do przebicia przez dany kaliber. Kilometr w tą, czy w tą i z nie przebijalnego stajemy się sitem.

 

Skoro tak ci nim nie idzie, to znaczy, że nie powinieneś grac VIII, bo to dla ciebie za wysoki tier. Rozegraj ze 3 razy tyle bitew co do tej pory, podbij najpierw o 1/3 swoje wyniki na pozostałych pancerzach i wtedy próbuj znowu. Taki z tego jedyny wniosek. Przyznaję, że sam mając co najmniej 3x tyle bitew mam problemy grając solo BB-kami na IX/X, więc jak widzisz nie jest to prosta sprawa. A Amagi nie ma tu nic do rzeczy, bo inne wcale nie są jakoś tam dużo łatwiejsze do gry, czy zadające większe obrażenia. Nie wydawaj też kategorycznych sądów o danym okręcie zanim nie rozegrasz nim przynajmniej ze 100 bitew, przy okazji mając podobne ilości w jego sąsiadach z tego samego tieru.

 

Przykład to Kongo, którego uważasz za słaby. Może nie jest to najmocniejszy pancernik, ale grając pod przewagi jakie daje 30 węzłów, da się nim robić dobrą robotę i wygrywać nawet z VII. Trzeba mieć tylko duże ogranie liczone w setki, jak nie tysiące bitew. Pozycjonowanie i styl gry dostosowany pod każdy okręt jest najważniejsze.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Beta Tester, Players, In AlfaTesters
107 posts
5,236 battles

Odo odpuść sobie dalsze dywagacje z owym panem wszechwiedzącym, jeśli dla niego  Bismarck jest najlepszy a okręt który wymaga trochę większego myślenia  i rozeznania na polu bitwy a w szczególności w miarę regularnego zerkania na minimapę jest bee.

Share this post


Link to post
Share on other sites
[-FCK-]
Players
454 posts
5,307 battles
On 11/22/2018 at 8:23 PM, Odo_Toothless said:

Pozycjonowanie i styl gry dostosowany pod każdy okręt jest najważniejsze

 

Co ci daje pozycjonowanie gdy dostajesz TAKI rozrzut ognia na dystancie 10km?

 

 

mE8To0x.jpg

 

Druga sprawa- ten okręt jest za drogi w obsłudze... Skończyłem tą bitwę z prawie 100k DMG.. Zarobki? 13 tysięcy kredytów... Ja rozumiem że przegrana bla bla ale kurna bez przesady...

 

 

kolejny popis

 

H2pRwcB.jpg

 

Lewa pestka o długość okrętu od prawej

 

Share this post


Link to post
Share on other sites
Players
5,402 posts
24,784 battles
25 minutes ago, Shader12 said:

Co ci daje pozycjonowanie gdy dostajesz TAKI rozrzut ognia na dystancie 10km?

A co to ma wspólnego konkretnie z Amagi ? Taki rozrzut RNG dotyczy momentami każdego BB i można i na 4 km nic nie trafić,a równie dobrze może wejść prawie wszystko i to na max dystansie. Taka jest specyfika gry BB i na to trzeba brać poprawkę. I to z taką, a nie inną specyfiką BB-ki robią wyniki nie gorsze niż krążki, a średnia z trafień waha się od 25 do 30%, więc w realności tragedii nie ma. Jak na czymś nie idzie, to zawsze można zmienić klasę na inną. Wtedy okaże się, że jest nowy problem, bo krążki celność akurat mają, ale opancerzone to za bardzo już nie są.

 

Co daje pozycjonowanie ? Daje możliwość jak największego wpływu na bitwę i w przypadku BB-ka VIII tieru, zrobienie tych 75-85k średniej, bez względu na RNG czy MM. W jednej będzie nam sprzyjał i zrobimy np. 200, a w innych zrobimy całe nic, ale tak to już jest.

Share this post


Link to post
Share on other sites
[-FCK-]
Players
454 posts
5,307 battles
4 minutes ago, Odo_Toothless said:

A co to ma wspólnego konkretnie z Amagi

 

A to że tak jest w 3 na 4 salwach. W każdej pieprzonej bitwie.

 

 

 

 

Share this post


Link to post
Share on other sites
Players
5,402 posts
24,784 battles
47 minutes ago, Shader12 said:

A to że tak jest w 3 na 4 salwach. W każdej pieprzonej bitwie.

Gdyby tak było to nie miałbyś na nim 25% celności. Standard w przypadku BB - średnio trafia co 3-4 pocisk na salwę. Musimy brać tez poprawkę, że w część celów po prostu nie trafiliśmy. Co do strzałów na max dystansie (17km z drugiego obrazka), to normalny rozrzut. Jak trafisz 1-2 pociski na 10 to jest Święto.

 

Gwoli ścisłości, gdzie są te lepsze BB-ki ? Sprawdź średnie i daj znać, co niby jest bardziej celne. Na danej odległości różnice pomiędzy większością pancerzy będą minimalne. Góra kilka procent, a mityczne różnice w sigmie np. o 0,1, czy moduły za 7% w przypadku tego jak duży jest wpływ RNG, są prawie bez znaczenia.

 

Np. w przypadku Iowa z +11% lepszym rozrzutem, a przeładowaniem na Mizuri  przy identycznym stylu gry daje mi to:

Mizuri - 26,2%, Iowa - 28,22%. Czyli więcej o 2 pociski w celu na 100 wystrzelonych. WoW ! Błąd ? Nie, bo 28,22/26,2 = 7% większa celność. Gdzie się podziało pozostałe 4% ? Nie trafiamy w każdej salwie, więc różnice się zacierają.

I ta Iowa, niby najcelniejsza na IX tierze dokładnie potrafi tak samo obramować cel na 12 km, jak każdy inny pancernik.

 

W zasadzie WG mógłby zrobić pancerze o wiele celniejsze (chociaż w realności ledwo co trafiały), ale musiałby o taki procent zwiększyć czas przeładowania, żeby DMG jaki mogłyby zadać, pozostał bez zmian. Swoją drogą krążki są nawet do 2,5-3x celniejsze niż BB, a nawet 50% celności na nich nie mamy. U mnie na ruskich spamerach walących na max dystansie wychodzą identyczne średnie jak na pancerzach, Heh.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Players
2 posts
3,932 battles

Odkupiłem po ~roku ten okręt. Jeśli miałbym przyrównać jego działa do armat jakiegoś okrętu, to chyba tylko bateria główna Arizony mi przychodzi do głowy. Biją celnie (na pewno celniej niż Bismarck), cytadele wchodzą, natomiast zadają konkretne obrażenia bez cytadel. No i niewątpliwym plusem jest ilość dział, 10. Pancerz można pominąć milczeniem, oprócz przodu, który jest dość twardy. Bez modułu na przestawianie steru nie podchodź. A no i dla mnie osobiście dużym plusem jest artyleria pomocnicza - mam zrobionego Amagi i Bisa pod pomocniczą i na maks dystansie (7,2 km bez flagi) Amagi jest dużo lepszy niż Bis. 

Share this post


Link to post
Share on other sites
[M-D]
[M-D]
Beta Tester
380 posts
16,620 battles

Robienie Amagi pod pomocniczą jest jak danie niepełnosprawnemu, jednorękiemu zapaśnikowi gumowej protezy i wysłanie go na rywalizację z pełnosprawnymi zawodnikami. 

Bardzo słabych elementów okrętów nigdy się nie maksuje kosztem jego naturalnych atutów, bo przez to nawet dobry okręt potrafi wpaść w przeciętność lub bylejakość. 

Co innego jest danie modułu na ster by okręt jakoś się ruszał, a co innego marnować mnóstwo punktów kapitańskich, które można wydać na lepsze umiejętności, by mieć pomocniczą na marnym poziomie 7,2 km ...

  • Cool 1

Share this post


Link to post
Share on other sites
Players
2,011 posts
28.06.2020 o 11:29, addept napisał:

Bardzo słabych elementów okrętów nigdy się nie maksuje kosztem jego naturalnych atutów,

 

Z ciekawości sięgnąłem do wowsft i ustawiłem parametry "pod secondary" dla Amagi oraz innego drzewkowca - popularnego Bismarcka, którego mam i lubię nim pływać np. na rankedach. Jak wygląda porównanie? U Bismarcka wystarczy dać 8 pkt kapitańskich (AFT i ręczna) plus oczywiście moduł i flaga, by otrzymać max zasięg 11,3 km. Przebijalność: 38 mm u 150-mm i 26 mm u 105-mm. Całą resztę punktów można spokojnie przeznaczyć na przeżywalność (BoS, SI, adrenalina, JoT, PM). Tym samym Niemiec będzie nie tylko dysponował skuteczną artylerią dodatkową (dodatkowo w walce na close combat przyda się sonar), ale również jego "survability" będzie na dobrym poziomie.

 

Pancernik Amagi pod full secondary będzie zarówno beznadziejnie słaby pod kątem przeżywalności, jak też nieskuteczny jeśli chodzi o secondary. Zobaczmy: nawet poświęcenie aż 12 punktów dla AFT, manual oraz IFHE da artylerię zdecydowanie krótszą (max 7,6 km) i znacznie słabiej bijącą (28 mm u 140-mm i 26 mm u 127-mm). Bez IFHE secondarki nie przekraczają progu 25 mm. Tym samym zabraknie punktów na najbardziej potrzebnych pozycjach (obrót wież / adrenalina - wystarcza tylko na jeden; BoS / nadzorca - też tylko na jeden). Ogarnięte, lepiej opancerzone krążowniki T8 i wyżej zrobią z takiego pancernika racowisko (bo nie będzie miał przeżywalności). Co więcej, CA dysponujące torpedami o zasięgu większym niż secondary na Amagi będą mogły go storpedować, również z niewidki (Atago i nie tylko). A brak perka na poprawę obrotu wież utrudni Amagi walkę na mniejszym dystansie.

 

Nie mam pojęcia, jak nasz przedmówca zamierza walczyć Amagi pod secondary na dystansie 7,2 km, przy braku survability oraz oczywiście sonaru. Może założył tylko AFT - nie wiem. W każdym razie ja nie zdobyłbym się na takie ryzyko. Amagi bardziej pasowałoby pod survi (FP, BoS, JoT) i celność (Aiming System Mod 1) - ale oczywiście wolna wola każdego gracza. Teoretycznie, przy zerowej survability (wszystko w secondary) Amagi ma tyle HP, że wystarczy na 5,5 pożaru (60-sekundowego). No cóż, jak sobie pościelisz, tak się wyśpisz...

  • Cool 1

Share this post


Link to post
Share on other sites
Players
191 posts
15,103 battles
8.12.2018 o 01:02, Odo_Toothless napisał:

Góra kilka procent, a mityczne różnice w sigmie np. o 0,1, czy moduły za 7% w przypadku tego jak duży jest wpływ RNG, są prawie bez znaczenia.

 

Np. w przypadku Iowa z +11% lepszym rozrzutem, a przeładowaniem na Mizuri  przy identycznym stylu gry daje mi to:

Mizuri - 26,2%, Iowa - 28,22%. Czyli więcej o 2 pociski w celu na 100 wystrzelonych. WoW ! Błąd ? Nie, bo 28,22/26,2 = 7% większa celność. Gdzie się podziało pozostałe 4% ? Nie trafiamy w każdej salwie, więc różnice się zacierają.

I ta Iowa, niby najcelniejsza na IX tierze dokładnie potrafi tak samo obramować cel na 12 km, jak każdy inny pancernik.

 

Trochę Pan miesza. Powiedzmy, że strzela Pan na maksymalnym dystansie z rozrzutem 300m, załóżmy, że elipsa ma niemal kształt okręgu co daje 70 000m2. Teraz zakładamy moduł- średnica spada do 279m co daje 61 100m2. 

(70/61,1)-1= 14,5%

Rezygnując z modułu na celność zwiększamy obszar rozrzutu nie o 7%, ale o 14,5%. 

Gdybyśmy wzięli pod uwagę sigmę, czyli zagęszczenie prawdopodobieństwa, okaże się, że wpływ tego modułu na przebieg bitwy jest większy niż 14,5%.

 

PZDR,

Podwóz

Share this post


Link to post
Share on other sites
Players
5,402 posts
24,784 battles
3 hours ago, Podwoz said:

Trochę Pan miesza. Powiedzmy, że strzela Pan na maksymalnym dystansie z rozrzutem 300m, załóżmy, że elipsa ma niemal kształt okręgu co daje 70 000m2. Teraz zakładamy moduł- średnica spada do 279m co daje 61 100m2. 

(70/61,1)-1= 14,5%

Rezygnując z modułu na celność zwiększamy obszar rozrzutu nie o 7%, ale o 14,5%.

W grze są dwa rozrzuty: pionowy i poziomy, pokazany w kliencie gry. Nie wiem na ile zmniejszenie poziomego, wpływa na pionowy.

Co prawda porównywałem nie pola elips, a procent trafień z założym modułem i bez. 14%, czy 22% wzrostu celności (w zależności od zastosowanego modułu) w realnej grze nie widziałem, a raczej parę procent. Nie zawsze przecież poprawnie celujemy, a i RNG ma tez znaczący udział, gdzie polecą pociski.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Players
191 posts
15,103 battles
3 godziny temu, Odo_Toothless napisał:

W grze są dwa rozrzuty: pionowy i poziomy, pokazany w kliencie gry. Nie wiem na ile zmniejszenie poziomego, wpływa na pionowy.

Co prawda porównywałem nie pola elips, a procent trafień z założym modułem i bez. 14%, czy 22% wzrostu celności (w zależności od zastosowanego modułu) w realnej grze nie widziałem, a raczej parę procent. Nie zawsze przecież poprawnie celujemy, a i RNG ma tez znaczący udział, gdzie polecą pociski.

Możliwe, że źle zrozumiałem mechanikę gry, ale wydaje mi się, że:

- rozrzut poziomy to średnica (większa) elipsy. Jego wartość uzależniona jest od odległości od celu.

- rozrzut pionowy to mniejsza średnica elipsy. Jego wartość uzależniona jest od odległości i trajektorii lotu.

 

Nie jestem mistrzem painta, także proszę wybaczyć niedbalstwo. Na poniższym wykresie pokazałem (jak umiałem) zależność kształtu elipsy od odległości i charakterystyki działa (trajektoria płaska i stroma).

 

image.thumb.png.fbf1d1eb6d2dd58f7ef37350d23aaa18.png

Share this post


Link to post
Share on other sites
Players
50 posts
9,555 battles

Amagi..... Ech, konkurencja równotierowa od zawsze daleko za nim. Jedyny bb 8- tieru, który i dla dziesiątek nie jest chłopcem do bicia, no może jeszcze i władek, ale on jest mniej uniwersalny, raczej na blisko. Amagi jest szybki, potężna artyleria, kaliber, zasięg. Miękki, ale nadrabia świetnymi kątami ostrzału. W moim odczuciu to praktycznie 9-tka. Inne bb 8 tieru nawet mu nie podskoczą, zleje je jak psy wystarczy skrajnie nie lamić. Bardzo przyjemny okręt. NC i jej klony mają slamazarne pociski, bis/tirp richelieu, monarch dużo słabszą artylerię główną. Amagi jak dobrze trafi nie ma co zbierać.  Tylko polecać. Swoją drogą z całego drzewka najgorzej mi wchodzi Yamato, ale to może kwestia rozgrywki na wysokich tierach. 

 

Share this post


Link to post
Share on other sites
[M-D]
[M-D]
Beta Tester
380 posts
16,620 battles

Skoro tak lubisz Amagi to polubisz też jego następcę. Może i konkurencja na IX-tkach jest ostrzejsza jeśli chodzi o pancerniki (zwłaszcza premki są przesadzone), ale Alsace nie ma czego się wstydzić, szczególnie w odniesieniu do drzewkowych odpowiedników innych nacji. 

 

@down 

Nom, ja też nie zdawałem sobie z tego sprawy. Ale faktycznie Amagiemu bliżej do Alsace niż do Izumo xd

Share this post


Link to post
Share on other sites
[PLO]
Players
1,063 posts
25,565 battles
14 hours ago, addept said:

Skoro tak lubisz Amagi to polubisz też jego następcę.

 

14 hours ago, addept said:

Alsace nie ma czego się wstydzić,

WG łączy japońskie i francuskie drzewko BB-ków a ja nic o tym nie wiem?

  • Cool 2
  • Funny 2

Share this post


Link to post
Share on other sites
[_BFB_]
Players
2,848 posts
8,478 battles

Bardzo przyzwoity okręt. Faktycznie mocny beneficjent dead eye, dzięki któremu ma więcej do powiedzenie przeciw dychom, w bitwach na dużym dystansie, także nieco straci po zmianach. Ale prawdziwy pazur pokazuje na średnią odległość, a i w bliskiej walce jest ok. Działa potężne, ale celność mocno losowa, niedostatki pancerza, ale mamy quasi-turtleback armor, słabe AA, ale dobra redukcja obrażeń z torped, także ogólnie bardzo dobrze zbalansowany okręt, zalety i wady się równoważą, ale zdecydowanie na plus wychodzi. Generalnie po Massie numer dwa wśród pancerników T8, ze względu na uniwersalność przede wszystkim, a i o dziwo całkiem sporo wybacza.

 

amagstas.thumb.PNG.0a258a0c1b8153fd84e5d56b205eb8f9.PNG

Share this post


Link to post
Share on other sites
Players
150 posts
11,269 battles

Grinduję BB IJN, gorszego bb nie widziałem, gneisenau był lepszy... Krążki tańczące na 10km, 50% hitów to overpeny. Okręt tragedia, zero radości z gry.

Share this post


Link to post
Share on other sites
[PLO]
Players
1,063 posts
25,565 battles
11 hours ago, kenaj30 said:

Grinduję BB IJN, gorszego bb nie widziałem, gneisenau był lepszy... Krążki tańczące na 10km, 50% hitów to overpeny. Okręt tragedia, zero radości z gry.

Bardzo mi smutno z powodu tego że nie podoba ci się najfajniejszy okręt w linii.

 

Share this post


Link to post
Share on other sites
Players
150 posts
11,269 battles
4 hours ago, Trevallen said:

Bardzo mi smutno z powodu tego że nie podoba ci się najfajniejszy okręt w linii.

 

Nie że nie podoba, na blisko jest fajny, ale okręty jak MASS i obecna meta trochę to neguje. Dla mnie żaden BB, którego działa nie trafiają nie jest ok. Mały kaliber + celność da się rekompensować pozycjonowaniem, natomiast 16" nie są już niczym specjalnym na t8, a większość z nich jest dużo celniejszych.

Share this post


Link to post
Share on other sites
[KO_50]
Players
885 posts

Mam ponad 5 tysia bitew losowych samymi BB .Amagi ma tylko jedną zaletę i jest to superowe camo z Godzilla.To nie tylko trudny BB ale niestety bardzo słaby.Celnosc jego to tragedia.Kapitan 21pkt .Dopiero na 7-9 km odzywa się jego potęga ale to na dziś mało realny dystans w bitwie.Izumo przy nim to perełka.

  • Bad 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

×