Jump to content
Sign in to follow this  
You need to play a total of 30 battles to post in this section.
Marcin_Kasperski

[V] Kongō

254 comments in this topic

Recommended Posts

[E--C]
Players
806 posts
10,016 battles
1 godzinę temu, _Hegemon_ napisał:

Nie wiem kto otierował te okręty jako V i VI (Fuso) majac tak zjechane parametry.  Kongo/ARP HEI/ARP KIRISHIMA - nie powinny wogóle brać udział w bitwach tieru VI nie mówiac o VII.

Nie wiem co zrobiłeś źle:

image.thumb.png.be7318c8d5b3fcd3fff4780236492bfc.png

Fuso to potwór na randomach, jest celny i szybki w dodatku ma dużo luf i potężny zasięg.

1 godzinę temu, _Hegemon_ napisał:

z wolnego doswiadczenia - wypracowałem VI tierowy krazownik - Aobę.

Popełniłeś potężny błąd, trzeba było już zacząć od Furutaki która jest znacznie przyjemniejsza w grze - mimo praktycznie takich samych parametrów co Aoba jest silniejsza ze względu na swój tier gdzie nie ma zbyt wielu odpowiedników względem siły ognia i opancerzenia.  

 

2 godziny temu, _Hegemon_ napisał:

Czy nie można raz na zawsze oddzielić okręty V tieru od reszty i zrobic piaskownice - gdzie tier V walczy z V i IV jako maks.

Jest to wykonalne, nawet powiem więcej: masz to zaimplementowane już w grze - MM tierów 1-4 działa na zasadzie +/-1. Od 5 zaczyna się "poważna zabawa" i tutaj trzeba się już starać.

 

2 godziny temu, _Hegemon_ napisał:

Wszechobecny spam torped,  przeładowanie u krązowników jest 4-5 razy szybsze niz u pancerników, celność 2x wieksza u krazowników, a obrazenia jakie zadaja Drednoty z V tieru bywaja zenujace. Dochodzi do tego ultra idiotyczny system naliczania zatopień (wszechobecna jest kradzież tzw. killów). Nie ma zadnych  dodatkowych nagród za Cytadele, które jęsli zostały 2-3 krotnie trafione przez pancernika powinny naliczać mu zatopienie okretu, pomimo iż taki ogryzek został dobity np. przez strzelajacego jak karabin - niszczyciela z HE.

Co do tego akapitu:

https://forum.worldofwarships.eu/forum/592-poradniki-ogólne/

https://forum.worldofwarships.eu/topic/60479-chciałbym-być-lepszym-graczem-gdzie-zacząć/

2 godziny temu, _Hegemon_ napisał:

Ludzie czy ktoś tu gra we własny produkt ... ??

Nie, ostatnio była sprawa gościa co udowodnił że pracownicy odpowiedzialni za rozwój produktu graja w niego mniej niż jego ojciec "po racy przy pifku dla relaksu". 

 

A tak generalnie polecam pograć trochę na randomie bo co-op rządzi się swoimi prawami (inteligencja botów , premiowanie szybkostrzelnych jednostek z torpedami) i jest bardzo niemiarodajny dla oceny jakiejkolwiek jednostki.

 

Pozdrawiam :Smile_honoring: 

   

 

Share this post


Link to post
Share on other sites
WG Staff
902 posts
12,666 battles
12 hours ago, MexicosBocianos said:

Nie, ostatnio była sprawa gościa co udowodnił że pracownicy odpowiedzialni za rozwój produktu graja w niego mniej niż jego ojciec "po racy przy pifku dla relaksu". 

:cap_fainting:

Nie chcę rozpoczynać tej dyskusji, ale strzelam, że udowodnił to tylko tym co i tak wcześniej w to wierzyli i w sumie tyle :) 

Share this post


Link to post
Share on other sites
[E--C]
Players
806 posts
10,016 battles
38 minut temu, bloodminister napisał:

:cap_fainting:

Nie chcę rozpoczynać tej dyskusji, ale strzelam, że udowodnił to tylko tym co i tak wcześniej w to wierzyli i w sumie tyle :) 

I przy okazji kogoś tak wkurzyl że potem firma musiała wystosować oficjalne przeprosiny więc coś było na rzeczy.  :Smile_hiding:

Ok ale nie idźmy już dalej tą drogą,  z mojej strony EOT. 

 

Pozdrawiam :Smile_honoring:

  • Cool 1

Share this post


Link to post
Share on other sites
Players
222 posts
14,335 battles
19 hours ago, MexicosBocianos said:

Nie wiem co zrobiłeś źle:

image.thumb.png.be7318c8d5b3fcd3fff4780236492bfc.png

Fuso to potwór na randomach, jest celny i szybki w dodatku ma dużo luf i potężny zasięg.

Gram Coop - gdzie ludzie i boty nie kampią jak czołgi w World of Tanks za krzaczorami - w WoWs za wyspami. Fuso sprawdza sie w Operacjach. Gram z kolega z klanu, który pływa Japonczykami i twierdzi ze w Operacjach Hyuga, Fuso - robią dobrą robote (co z reszta widziałem).

19 hours ago, MexicosBocianos said:

Popełniłeś potężny błąd, trzeba było już zacząć od Furutaki która jest znacznie przyjemniejsza w grze - mimo praktycznie takich samych parametrów co Aoba jest silniejsza ze względu na swój tier gdzie nie ma zbyt wielu odpowiedników względem siły ognia i opancerzenia.  

Wybrałem AOBE ze względu na to że następny okręt Myoko - jest świetny. 

 

Problem tkwi nie w tym ze wybrałem AOBE czy FURUTAKĘ - problem tkwi w tym ze AOBA nie ma niczego co ma drzewkowy LEANDER i niektóre VI tierowe krązowniki innych nacji. Jest praktycznie  goła i wesoła. Kompletnie niedoszacowana. To że Furu na V tierze jest OK, nie znaczy że okrety z tego samego poziomu drzewka aliantów mają więcej modułów bojowych, które czynią je mocniejszymi i praktyczniejszymi.

19 hours ago, MexicosBocianos said:

 

Jest to wykonalne, nawet powiem więcej: masz to zaimplementowane już w grze - MM tierów 1-4 działa na zasadzie +/-1. Od 5 zaczyna się "poważna zabawa" i tutaj trzeba się już starać.

 

Co do tego akapitu:

https://forum.worldofwarships.eu/forum/592-poradniki-ogólne/

https://forum.worldofwarships.eu/topic/60479-chciałbym-być-lepszym-graczem-gdzie-zacząć/

Nie, ostatnio była sprawa gościa co udowodnił że pracownicy odpowiedzialni za rozwój produktu graja w niego mniej niż jego ojciec "po racy przy pifku dla relaksu". 

To ze od V zaczyna się mordownia to wiem. Zadałem pytanie - czy okręty V tieru - szczegolnie niektóre BB sa w jakikolwiek sposób nawiazac walkę z VII. Tu także przydałby sie MM +1/-1

19 hours ago, MexicosBocianos said:

 

A tak generalnie polecam pograć trochę na randomie bo co-op rządzi się swoimi prawami (inteligencja botów , premiowanie szybkostrzelnych jednostek z torpedami) i jest bardzo niemiarodajny dla oceny jakiejkolwiek jednostki.

Grałem na początku. I jednak wole - jak spora czesc osób - COOP. Prosże uwierz mi, przez ponad 3 a moze 4 lata grałem w World of Tanks i Warthunder na losowych bitwach. Nie mam już siły i wiary w ludzi. Po tym co zobaczyłem - wole gigantycznie niższa porcje wkurzenia na COOP. Tu nie ma porównania. Bitwa Losowa to generowanie gigantycznego negatywnego ładunku emocjonalengo - a ja po 9 godzinach pracy - chce odpoczac i dobrze sie bawić.

 

19 hours ago, MexicosBocianos said:

 

Pozdrawiam :Smile_honoring: 

   

 

Ja również dziękując za kulturalną i stojąca na wysokim poziomie - odpowiedź.

  • Cool 1

Share this post


Link to post
Share on other sites
Sign in to follow this  

×