Jump to content
Sign in to follow this  
You need to play a total of 30 battles to post in this section.
shootX10

[III] Kawachi

77 comments in this topic

Recommended Posts

Players
7 posts

 

Jestem nowym graczem i jeszcze wielu rzeczy nie rozumiem, ale ten "pancernik" to jest pływająca trumna. Zagrałem nim chyba 5 bitew - 4 razy walczyłem w tierach 4-5. Efekt? Zero dmg i zejście od ostrzału statków z min. 11 km zasięgu strzału, albo od salwy torped z samolotów/niszczycieli. Jedna bitwa jako top tier - popłynąłem z drużyną w prawo, wróg w lewo, spotkali się gdzieś na środku, a ja nie zdążyłem tam dopłynąć i oddać celnego strzału.

 

Po prostu poczekam, aż uzbiera się dość free expa żeby go przeskoczyć, bo to nie jest statek do przyjemnej gry...

 

Share this post


Link to post
Share on other sites
[-DWS-]
Beta Tester
5,129 posts
15,858 battles

Statki nie strzelają. Na statki które strzelają mówi się "okręt".

 

  • Cool 3

Share this post


Link to post
Share on other sites
[MFK]
Beta Tester
89 posts
7,179 battles

Bardzo fajny pancernik. Jeśli nim idzie źle, to dalej nie będzie lepiej. Przerzucić się na krążowniki i nauczyć się grać oraz strzelać.

Zaletą Kawachi jest gruby pancerz - na cytadeli ma 305mm. Jeśli nie wystawia się pełną burtą to praktycznie nie da się go przebić. Wrażliwy na trafienia w cytadelę przy wystawieniu jest do ~5.5km, Powyżej 6km wchodzi w niego, ale w cytadelę bardzo bardzo rzadko. Mowa o trafieniach od równotierowych odpowiedników. Myogi z 356 może go zgwałcić z większego dystansu, co jest oczywiste.

Na Kawachi należy nauczyć się pochodzenia do przeciwnika i kątowania pancerza. Umiejętność przyda się później, bo Myogi oraz Kongo mają już tylko 203mm pancerza, a działa przeciwników znacznie silniejsze. Zachowując BHP, nie wystawiając się pełną burtą, oraz zmieniania kierunków oraz prędkości kiedy w pobliżu są wrogie niszczyciele pozwala mu wile przetrwać. To że ma wieże dookoła pomaga przy pomocy pocisków HE opędzać się od DD, kiedy drużyna nie daje rady. Zawsze należy dobierać pociski do celu i przewidywać jakie będą potrzebne.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Beta Tester
5,081 posts
5,478 battles

HEH :teethhappy: mi tym pancernikiem gra się świetnie, bez problemu niszczę pancerniki i okręty USA III tieru :)

Mam ja tylko nadzieję, że wargaming nie będzie usuwał statków jak czołgów na WoT... chociaż nie bo on usuwa premki, a nie podstawowe... tak czy siak Kawachi zostaje w WoWS i jest on świetnym pancernikiem III tieru, ale trzeba umieć nim grać... :)

 

 

tak, tak... świetny... wylosowało mnie na tiery VI i te 10km zasięgu to o kant rzyci potłuc, wszystkie mnie doiło z +12km:(
Edited by HectorBarbossa

Share this post


Link to post
Share on other sites
[MFK]
Beta Tester
89 posts
7,179 battles

To jest tier III i nie ma sensu żalić się, że jest słabszy niż tier iV. Po to są czwórki aby były silniejsze niż trójki.

Share this post


Link to post
Share on other sites
[DK-PL]
Players
3,026 posts
33,460 battles

 

 

Witam,

Od tygodnia mniej więcej pomykam sobie tym zabytkiem. Z wszelkimi uwagami powyżej się zgodzę, ale jakoś mnie się tym fajnie pływa ;) Zasięg ognia tragiczny, a nawet jak się dobrze przyceluje to rozrzut masakryczny. Nie opłaca się w ogóle wstrzeliwać pojedynczymi wieżami, trza od razu bić całą salwą. Ale jak już się trafi, to lekkie krążowniki schodzą w całości z full hp do zera. Zawsze staram się ustawiać pod kątem a nawet całą burtą by bić też z rufowej wierzy, wtedy taka masa żelastwa leci w powietrzu że zawsze coś tam przytrafi ;)

 

Share this post


Link to post
Share on other sites
Weekend Tester
27 posts
2,956 battles

W CB lubiłem ten pancernik ale w OB to jest masakra...

 

1. Zasięg głównych dział nawet po ulepszeniu wynosi ledwo 10 km! Przy takim zasięgu bitwy na 4-5 tir potrafią sie szybko skończyć ) DMG......

2. Niezbyt rewelacyjne OPL, wiądom III poziom ale lubi trafić na 4-5 tir lotniskowców

3. Manewrowość, bez szału ale to pancernik......

4. Prędkość max 20 mil, czyli standardowa jak an paancerniki

5. Celność, tu są dopiero kwiatki czasem potrafi tak rozrzucić pociski że z 3 km nie trafimy w inny pancernik :amazed:

  • Cool 1

Share this post


Link to post
Share on other sites
Players
90 posts
5,291 battles

Straszna padaka, 9km podstawowego zasięgu,  niszczyciele mają większy, koszmarny rozrzut. Że też muszę wybadać ten cholewny kadłub.

Edited by przemkoski

Share this post


Link to post
Share on other sites
Beta Tester
79 posts
4,031 battles

Okręt niezbyt przyjemny ale przejście go niesamowicie ułatwiają gracze w chesterach/chikumach/luisach itd. którzy zatrzymują się żeby lepiej przymierzyć:trollface: 

No i nie zapominajmy o tym że wszyscy na niskich tierach z uporem maniaka używają amunicji OB dzięki czemu często możemy śmiało wystawiać się burtą nawet do innych pancerników.

A na bliskich dystansach zdmuchuje wszystko na swoich tirach, ciężko jest dopiero kiedy wylosuje sporo DD,CV  albo na tiery 4+

Share this post


Link to post
Share on other sites
Players
84 posts
4,503 battles

Witam. Jakieś porady jak tym trafić cokolwiek ? Z odległości 4k potrafi nie trafić w inny pancernik, moimi faworytami są pociski z których jeden spada przed a drugi za okrętem przeciwnika. O tych które nawet nie dolatują i spadają jakieś 2km wcześniej jakoś nawet nie chce mi się pisać.

 

Share this post


Link to post
Share on other sites
[ISEN]
Moderator
5,282 posts
18,791 battles

Ja dziś odkryłem na nim fajną rzecz: to jest pancernik z największym kamuflażem - ma dokładnie taki sam kamuflaż jak zasięg dział - ok 10km. Wyszło to przez przypadek, gdy uciekając amerykańskim BB straciłem do nich zasięg, a oni przestali strzelać... mocno mnie to zastanowiło, bo mieli mnie w zasięgu dział... ale mój Kawachi zniknął im z powierzchni morza :)

 

Share this post


Link to post
Share on other sites
[DRAG0]
Alpha Tester
61 posts
17,526 battles

Straszny chłam, South Carolina w zasadzie nie lepsza. W ogóle to pancerniki III tieru to szmelc.

Share this post


Link to post
Share on other sites
[-I-]
Beta Tester
4 posts
5,330 battles

A mi się nim grało nieźle.

Salwa z 4 wierz, szybki zwrot (na tyle szybki na ile pozwalaja nikłe mozliwości) i salwa z 2 wierz i powrarzać do skutku z małego dystansu.

Oczywiście wyższe tiery mnie zjadały ale zanim zjadły - kilka serii trafilo :)

Share this post


Link to post
Share on other sites
Players
1 post
844 battles

Osoba która robiła zasięg na tym statku powinna dostać w zęby. Statek sam w sobie jest ok jak dla mnie ale zasięg? boże poratuj (niecałe 10km, dokładnie to 9.8km kiedy niższy tier ma powyżej 11km). A jeszcze nie pomaga że większość gier rzuca z IV i V, przed chwila miałem trzy gry tym statkiem i tylko ja byłem III więc pozamiatane kiedy wszyscy tam maja o 2km większy zasięg. Ktoś dobrze podsumował ten statek, jest to pływająca piniata.

Edited by Bozzar
  • Cool 1

Share this post


Link to post
Share on other sites
[ISEN]
Moderator
5,282 posts
18,791 battles

Na co przeciwnikowi większy zasięg skoro Kawachi wyświetli mu się na 10km? Jak tylko wypływasz z zasięgu własnych dział to znikasz przeciwnikowi z mapy. To dzięki kamo. Pograj sobie Albany - wtedy stwierdzisz, że 10km zasięgu to super sprawa. :)

 

Share this post


Link to post
Share on other sites
[DRAG0]
Alpha Tester
61 posts
17,526 battles

Powodzenia w grindzie.

 

Już przeszedłem dalej; IV obu nacji są git, a wiem, że będzie jeszcze 'dobrzej'.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Players
1,001 posts
6,174 battles

Walisz z przeciwpancernych w krążowniki, życzę jak najszybszego przejścia Kawachiego. To był mój pierwszy pancernik i bardzo niemiło go wspominam, zwłaszcza pod względem celności. Myogi nie jest wiele lepszy, według mnie dopiero Kongo pokazuje pazur i daje radość z gry pancernikiem. U amerykanów za to już T4 Wyoming jest BARDZO przyjemny.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Players
27 posts
2,050 battles

Może i Kawachi na III tierze się i by sprawdził, ale ciągłe bitwy z V to raczej kiepsko.

Okręt jest mozolny no i ten zasięg dział koszmar, podpłyniecie do przeciwnika łaczy sie raczej odrazu z bul bul bul :P

Ale jest jeden + tego "pancernika" wywalenie w cytadele za 8k dmg sprawia przyjemność nawet V i to tylko tyle.

Zwzłomuję go z przyjemnościa i do niego nie wróce.

PS. St. Louis-a odpalam do teraz bo to pływająca fontanna ognia :izmena: jest genialny do zabawy na IV / V

Share this post


Link to post
Share on other sites
Players
91 posts
5,092 battles

Zasięg i celność odbierają przyjemność gry tym BB. Kulki z jednej salwy potrafią spaść równoczesnie przed jak i za celem, nie wyrządzając celowi żadnej szkody.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Players
14 posts

 

Witam,

To mój pierwszy post więc proszę o wyrozumiałość.

Faktycznie zasięg dział artylerii głównej pozostawia wiele do życzenia, ale postanowiłem dopasować taktykę do możliwości okrętu:

 

Staram się utrzymać za niszczarkami nawet jak wpływają między wysepki( wiem że powinienem odwrotnie )Jak niszczarki wykryją wrogie niszczarki to się cofam, a jak nie to płynę  za nimi i wale do wszystkiego co się pokarze. Raz się opłaca taka taktyka(4 okręty posłałem na dno),  a raz jakiś przyczajony Tenryu odpala wachlarz torped i robie bul bul bul.

 

Share this post


Link to post
Share on other sites
[K-T]
Beta Tester
2 posts

Pancernik nawet niezły, tylko mi się przykro zrobiło gdy Tenryu ostrzeliwał mnie spoza mojego zasięgu, a ja nie mogłem ani go dogonić, ani uciec, ani się schować. 

Share this post


Link to post
Share on other sites
Players
16 posts
6,312 battles

Byłby znośny gdyby nie ten żenujący zasięg, Dobrze, że już go skończyłem, bo czasami czułem się bezradny nie mogąc ani dogonić przeciwnika, ani mu uciec.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Sign in to follow this  

×