stryk33

nie musza i nie musza nie stanie sie i nie stanie sie 1. nie ma sensu wprowadzac zmian, ktore po 1 dniu trzebaby bylo cofac 2. WG NIE moze zrobic skill based matchmakingu, bo straciloby na tym graczy + populacja rozdzielilaby sie na 2 tryby, patrzy wyzej

spam/offtopic - 365 RO - WG_Lumberjack

na tym mozna zakonczyc czytanie twoich postow, zegnam btw, jak napiszesz wiecej postow na tym forum niz ja, zdobedziesz przywilej zostania odblokowanym see what i did there?

niby dlaczego mialbym byc zawiedziony? nie obchodzi mnie czy grasz w ta gre, czy nie

jak tak was to denerwuje to w *edited przestancie w ta gre grac, a jak nie to przestancie narzekac bo placzecie na NAJMNIEJ wazna rzecz z punktu widzenia komfortu gry, ktora do tego MOZNA wylaczyc

alez oczywiscie ze jest taka opcja i to od dawna

pola hp tak

przez ostatnie 2 dni 7miu z top10 widywalem czesto i przy kazdej przegranej to oni robili "carry" a team dawal dupy, przynajmniej wedlug ich relacji na czacie :D a niektorzy nawet strzelali do swoich, za to ze ktos smial powiedziec ze khaba nie moze wplynac na capa jak milord, mimo ze jest jedyna deska w druzynie

bez zlosliwosci, ale kazda salwa lecaca w krazownik to proszenie szczescia o pomoc :D z jednej i drugiej strony

nie ma za co przepraszac, po prostu zacznij zwracac uwage na wiecej rzeczy dookola (serio, znaczna wiekszosc graczy nie mysli co robi i w jakim celu, a potem maja pretensje do wszystkich dookola, tylko nie do siebie) 1. pisalem po cholere plyniesz "3km" za DD, a to jest roznica - dla bezpieczenstwa przyjmij ze niszczarki wroga maja 5km spot(jezeli jestes leniwy i nie chce ci sie uczyc na pamiec spota wszystkich niszczarek ktore nie sa RU, lub jezeli nie grasz nimi na tyle czesto zeby znac to na pamiec), czyli majac 9km camo na atago trzymasz sie 4.5-5km za swoja niszczarka jezeli masz ja zamiar aktywnie wspierac 2. "Mapy to nie wąski tunel z wytyczonymi drogami." - blad, na kazdej mapie istnieja optymalne drogi i miejscowki, a jezeli masz podejrzenie lub jezeli wroga niszczarka nie zostala jeszcze wyspotowana(a powinna juz dawno sie pojawic) to powinienes juz w tym momencie zaczac przygotowywac sobie droge ucieczki 3. gra jest tak zrobiona ze w 90% przypadkow agresywna gra karana, a nie nagradzana i caly czas trzeba to brac pod uwage 4. ufanie KAZDEJ niszczarce w KAZDEJ grze nie ma sensu, bo w wiekszosci przypadkow to ty zostaniesz ukarany za zle zagranie niszczarki, a nie ona sama

okej, srodek to tez dobry pomysl, po prostu nie widze sensu w braniu B/C(zaleznie od strony) jezeli rownie dobrze moze to zrobic krazownik(a moze po prostu mam uraz, bo wiele razy widzialem jak wszystkie 2-3 niszczyciele plynely wziac tego capa, co powodowalo kompletny brak spota)

serio przyszedl ziomeczek i cytuje posty sprzed roku i wiecej? bedzie zabawa :D

ano to akurat jest bardzo wazne miejsce na tej mapie, przynajmniej jezeli chodzi o rankedy branie capa B/C na tears of the desert bedac jedyna deska w teamie tez nie ma zbyt duzego sensu, lepiej byc w okolicy A wczesniej, nawet jezeli beda tam radary

ale jakich innych sytuacji? takich ze nie znasz spota wrogich niszczarek? po jaka cholere plyniesz 3km za swoja deska, jezeli wiesz ze jej spot+3km bufor nie wystarczy i ty zostaniesz wyspotowany przed wrogim dd kolejna sprawa, po jaka cholere plyniesz sam + deska vs deska + 2 krazowniki 9/10 tieru? pieprzysz cos o przewidywaniu, a sam nie przewidujesz niczego do reszty twojego posta nawet sie nie odniose, bo uwazam ze samo rzyganie ci wystarczy, nie musisz mieszac do tego jeszcze swoich lez

dlaczego ty ciagle dwa calkowicie rozne krazowniki? pisales wczesniej, ze krazownikiem grasz agresywnie, wspierajac wlasne niszczyciele - czyli cos do czego atago nadaje sie idealnie, natomiast martel sprawuje sie w tej roli najwyzej srednio (rownie dobrze moglbys porownac starego kijowa do japonskiej niszczarki) ogolnie w tej grze nigdy nie chcesz gonic przeciwnika, zawsze latwiej jest jezeli to przeciwnik goni ciebie, a ty wykorzystujesz swoja zwrotnosc zeby unikac pociskow, jednoczesniej samemu trafiajac wiecej w tego kto stara sie ciebie dogonic kolejna sprawa - granie na przednie wieze jako tako oplaca sie chyba tylko na DM, baltim i moskwie, reszta krazownikow zeby robic cos konkretnego musi uzywac calej dostepnej artylerii, dlatego odpowiednia pozycja to najwazniejsze czego trzeba sie nauczyc grajac jakimkolwiek krazownikiem