pudelosha

Zrobiłem w 3 dni grania z czego dziś dość intensywniej. Więcej będzie granie pod koniec tygodnia. A jak się okaże kiszka to zawsze będzie spełniał role nabijacza trafień torpedami w przyszłych misjach

Nie do końca się zgodzę. Jeżeli chodzi o obronę konwoju to tak, podwodniaki są niezbyt użyteczne. W przypadku ataku na konwój są całkiem ok. Dzisiaj miałem dobrą bitwie na I-56 gdzie praktycznie samemu wygrałem potyczkę (5 z 6 liberty dostało ode mnie torpedę). Oczywiście mapa sprzyjała torpedowaniu na pałę w środek, którędy płynął konwój, ale na tym praktycznie polega gra I-56. Co do plusów i minusów tej łajby. Jest bardzo specyficzna (i tym kierowałem się kupując ten okręt) i dość zero-jedynkowa jak Paolo Emilio. Na plus - szybkie torpedy bez naprowadzania z przeładowaniem 35 sekund. - wysoka pula punktów wytrzymałości - szybka regeneracja tlenu + 30 sekund na rezerwie baterii - 1 działo do strzelania na jana Na minus (a sporo tych minusów) - słaba manewrowość jak na podwodniaka, słabe parametry zanurzenia i ruchu pod wodą - wykrywalność z kosmosu, duża bryła okrętu - brak możliwości wykrywania wrogich okrętów podwodnych w zanurzeniu - mikroskopijna ilość tlenu - mała ilość materiałów eksploatacyjnych - brak wyrzutni torpedowych do tyłu Najbardziej boli kiepska manewrowość połączona w brakiem analnych torped. Bo o ile można spamować torpedami zachowując bezpieczny dystans to ucieczka tym klockiem bez torped do tyłu oznacza, że jesteśmy całkowicie bezużyteczni. W kwestii zarobków (bonus zielony na kredyty, kapitana i wolne doświadczenie + konto premium) bitwa powyżej prezentuje się tak:

Kupiłem to cudeńko i po zagraniu kilku konwojów byłem bardzo niezadowolony. Ale po przejściu na randomy zrobiło się lepiej. W pierwszej fazie bitwy spamuje torpedami na dystans zalewając capy i miejscówki gdzie mogą być niszczyciele. Druga faza bitwy to szukanie szamotnych BB i yolo Zarabia też całkiem nieźle jak się uda dopaść pełnego BBeczka. Tutaj bitwa na prawie 2600xp bazowego. 90k z Montany, 40k z Tirpitza, 27k z Bismarcka. Niebieski bonus na zarobek i wolne doświadczenie.

Kupiłem to cudo za wolne doświadczenie ponad rok temu i po paru marnych bitew odstawiłem na bok. Dziś zagrałem kolejnych 5 i zmieniłem całkowicie zdanie o tym okręcie. Ok, nie jest to Alaska ale ma tez sporo atutów i jako spamer HE z dystansu sprawdza się doskonale. Po cyferkach okręt ma najlepszą alfę z burzaków spośród trójcy Alaska, Agir, Azuma. Dziś zauważyłem że ma szybkie przeładowanie naprawki co jest bardzo przydatne. Brakuje mu mimo wszystko torped, nawet ultra badziewnych co wolno płyną. A tutaj najlepsze wynik jeżeli chodzi o pieniążki jakie dziś ugrałem, obydwa z niebieskim bonusem.

Całkiem udany debiut chociaż pierwsze bitwa na VI i VII tier gdzie kierownicy BBczków pływają jak po sznurku. Doświadczenie 2300+ co przy zielonym bonusie przełożyło się na 580k zysku netto. Kolejna bitwa na IX już tak fajna nie była bo jednak ze spotem 7,6 ciężko coś ugrać. EDIT. Jeszcze parę słów odnośnie artylerii. Według mnie nie warto inwestować w nią ani jednego punktu kapitana. Widziałem kilka powtórek gdzie ludzie podnosili zasięg do 12km. Artyleria to mega kupa. Za mało dział na efektywne podpalanie z burzaków. AP też słabizna. W tej bitwie waliłem AP w panamerykańska VII co pokazywała burtę i z 29 trafień nie wbiłem ani jednej cytadeli.

A poniżej coś takiego: EDIT: już znalazłem. Kontenerek wypada też z misji.

Od kilku patrzy dają jeszcze dodatkowe nagrody. Pojawia się o tym osobny artykuł. Tam wspominają o kontenerach II-IV, V oraz VI dla wybranych osób.

Na serwerze testowym dostałem taki kontenerek. Czy to oznacza, że jestem pośród szczęśliwców co dostaną go na normalnym serwerze?

Myślę, że już można założyć temat dla tej łajby bo niebawem pojawi ich się całkiem sporo na oceanach WoWs Wiki Zbieram powoli na niego vouchery mimo, że nie wygląda jakoś super dobrze. Niby ma być to torpedo boat ale z kamuflażem powyżej 7 będzie miał ciężkie życie. Znalazłem 2 ciekawe bitwy do tej pory.

https://worldofwarships.eu/pl/news/sales-and-events/easter-egg-hunt-2023/

Po pierwszej bitwie i możliwe, że ostatniej moje obserwacje są następujące. Straszna tektura. Wsadziłem przeciwnej Argentynie 4 cytadele z 1 salwy. Wrogi Weser na końcu bitwy zrobił ze mnie dosłownie sito. Jeden atak na odsłoniętą burtę kosztował mnie ponad połowę życia. Artyleria nawet ok. Miękkie cele dość sprawnie bije. Gorzej z pancernikami gdzie dużo pocisków rykoszetuje albo nie penetruje. Fajnie, że jest naprawka, torpedy. Do tego niezła zwrotność i kamuflaż. Mam już 6 i nie wiem czy jest sens wracać do 5 tieru szczególnie ze jest wiele ciekawszych krążowników do grania.

EDIT: napisałem pod złym postem. Almirante na tą chwilę niezbyt mi się podoba. Plackowata parabola lotu pocisków i słaby zasięg to największy problem. Na plus dobre cammo, mocna naprawka i ten nowy gimmick.

Haida super okręt, ale nigdy bym nie dał za nią 15k gelda

Właśnie się pojawił w zbrojowni. Ktoś się podzieli opinią na temat tej łajby? EDIT: Tutaj 2 ciekawe powtórki jakie znalazłem.

Pierwszy Solo Warrior po 8 latach grania Był afker na końcu i masa farta no ale jest :)